zibi - 2007-05-06 20:07:19

Gdy ubiegłej środy ok. godziny 22:35 w półfinale LM sędzia zagwizdał ostatni raz a tym samym oświadczył, że United żegna się z Champions League.. czułem straszny ból i smutek bo tak bardzo chciałem by zagrali w finale z Liverpoolem – to byłoby piękne uwieńczenie całego sezonu, w którym podczas każdego meczu żywiiolowo reagowałem na każda bramkę diabełków i byłem z nimi ( jak przez poprzednie 10 lat ) mimo tego czy wygrywali czy też przygrywali. Często po takich meczach jak z Milanem kibice szukają winowajcy i przekrzykują się: tego wywalić... tego sprzedać a tego oddać za darmo jak najszybciej komu bądź. Nikogo za ten mecz nie obwiniałem, ani Ronaldo ani Vidićia ani Heinze nikogo bo walczyli lecz byli za bardzo zmęczeni by poradzić sobie ze świetnie dysponowanym Milanem. Przed półfinałem w Mediolanie czułem, że mogą nie podołać jednak wierzyłem w nich do samego końca. czułem to ponieważ w ubiegłą sobotę grali na wyjeździe z Evertonem i tam z 2-0 w drugiej połowie wyszli na 2-4 !! To kosztowało ich ogromnie dużo sił i bałem się właśnie o ich nie tyle formę piłkarską co kondycję i tzw. świeżość.
Wczoraj po wygranej z City czułem ze mistrzostwo Anglii zbliża się coraz większymi krokami jednak nie myślałem, ze nadejdzie tak szybko. Czekałem na dzisiejszy mecz Chelsea i ta straciła dziś punkty a tym samym – UNITED MISTRZEM ANGLII !! Po czterech latach mistrzostwo wraca do mojej best drużyny !! Piękne jest to uczucie... nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę. Wiem, że może to głupie i zapewne niektórzy z Was śmieją się ze mnie... że bardzo kibic... że wariat... że coś tam jeszcze, ale jakoś nie potrafię nie ukazywać swej radości. Naprawdę bardzo się cieszę, bo po niepowodzeniu w LM wręcz błagałem by wygrali Premiership i udało się !!   
Bravo Chłopaki ... Bravo Fergie...! Jestem z Was dumny !!

GotLink.pl